W dzień Twych Imienin Matko nasza droga
Za lata pracy, trudu, poświęcenia,
Grono Twych córek śle prośbę do Boga,
By spełnić raczył wszystkie Twe pragnienia.
Pragnień łask Bożych masz zapewne wiele,
Lecz jest wybitne w Twym sercu życzenie,
By praca życia Twojego w Kościele
Zyskała w końcu pełne zatwierdzenie!
I nie są dziwne owe troski Twoje,
Dni Twe się chylą do szczęścia wieczności,
Więc chcesz zostawić drogie córki swoje,
W stałej i silnej z Kościołem łączności.
Tyś nie zważała na prądy ni fale,
Wśród burzy życia nami miotającej,
Na łódź Piotrową wzrok zwracałaś stale,
Krzepiąc nas siłą miłości gorącej.
Dla Namiestnika Chrystusa na ziemi,
W Kornem poddaniu się pod władzę Jego,
Widzisz potęgę – więc wraz z dziećmi swymi
Pragniesz takowej dla dzieła Bożego!
Bóg Cię narzędziem wybrał dla swej chwały,
W życiu dał przeżyć przeciwności wiele,
Cierniami oplótł bieg żywota cały,
By pracę Twoją przyjąć w Twym Kościele!
Więc się nie lękaj, bo Cie Bóg wspomoże,
I da Ci jeszcze za życia Twojego,
Doczekać chwili, gdy to dzieło Boże
Przyjmie na łono Kościoła swojego!